Archiwum dla Kategorii ‘Sztabki złota’

World Gold Council opublikował ostatnio materiał o trendach na rynku złota w drugim kwartale. Jak można było przypuszczać, głównie za sprawą kształtu cen złota w ostatnich miesiącach, globalny popyt na złoto spadł o 6 procent. Spadła również o 6% podaż złota.

Popyt i podaż złota zrównoważony

Siły na rynku złota aktualnie są więc rozłożone równomierne. Widać to także na wykresie cen złota, panuje trend boczny z małą zmiennością. Po rollercoasterze w ubiegłym roku, naturalną rzeczą jest, że rynek wchodzi w okres małej zmienności. I tak jest obecnie, stagnacja na rynku wykańcza wszystkich aktywnych traderów. Jak zniszczeni zostaną Ci najwytrwalsi, to wtedy cena złota podąży w nową podróż, do której ponownie będą dołączać się kolejni inwestorzy dając swoim kapitałem paliwo do wzrostów.

To popyt na złoto może się zmniejszać??? 🙂

Czytając w mainstreamie newsy związane z raportem WGC można dostrzec dużą dozę pesymizmu i zaskoczenie ? jak to??? Popyt na złoto może się zmniejszać??? A no może, bo popyt na złoto i cena złota to dwa współgrające ze sobą elementy, nieustannie grające w pętli zwrotnej, czyli cena złota zależy od popytu i na odwrót, im wyższa cena, tym większa ochota na posiadanie złota i zwiększony popyt przez nowych nabywców, ale…

Chyba nigdy nie zapomnę jak latem 2011 roku, tuż przed dużym szczytem na prawie 2000 dolarów za uncję, udzielałem wywiadu dla jednej ze stacji. Podczas rozmowy padło pytanie zadane z głębokim niedowierzaniem, czy cena złota może spaść??? Odpowiedź była oczywista- tak cena złota może spaść, bo nic nie trwa wiecznie i zapewne cena złota spadnie. Pozostaje kluczowe pytanie kiedy i do jakiego poziomu spadnie. Mimo to, ta sytuacja pokazuje, że jeżeli kiedykolwiek słyszymy pytanie z tonem niedowierzania, czy cena czegoś może spaść, to daje nam to sygnał alarmowy – SZCZYT JEST BLISKO 🙂 Tak było wówczas? a jak jest teraz???

Rynek złota mocny wobec wszechogarniającego pesymizmu

Obecnie mamy pesymizm na rynku. Większość aktywnych inwestorów już się wyprzedała ze złota. W mediach na całym świecie pojawiają się pesymistyczne wiadomości o spadającym popycie.  A cena złota spokojnie sobie chodzi wokół poziomu 1600 dolarów za uncję i robi długą korektę bardzo podobną do tej w 2006 roku. Typ tej korekty jest bardzo uciążliwy dla aktywnych graczy. Dużo zarobić się nie da, bo nie ma dużych ruchów ceny. Pojawia się dużo mylnych sygnałów zajęcia pozycji. A to potrafi wykańczać, szczególnie psychicznie skutkując ewakuacją z rynku. Jednak obiektywnie oceniając sytuację, to złoto aktualnie zachowuje się w bardzo silny sposób. Najprawdopodobniej złoto ruszy do góry jesienią tego roku. Jednak nie powinien to być ruch szybki. To będzie powolna wspinaczka, którą cechować będą głębokie korekty, szczególnie w pierwszej części tego ruchu.

A jak to jest naprawdę z tym popytem na złoto???

Na 23 kraje jakie bierze w swoich statystykach WGC, przeważająca większość, bo 14 krajów zwiększyło wartość zakupów złota inwestycyjnego, w 4 krajach popyt nie uległ zmianie, a tylko 5 krajach wartość popytu na złoto spadła. Stosunek ilości krajów zwiększających zakupy złota bulionowego jest trzykrotnie większy niż kraje zmniejszające wartość kapitału lokowanego w złocie.

Spadek popytu w ogólnym rozrachunku wynika głównie ze spadku zakupów złota w Indiach, które w ubiegłym roku, aby nie popadać w coraz większe deficyty i bronić kursu indyjskiej rupii, rozpoczęły politykę podnoszenia cła na złoto. Cło na złoto w Indiach wzrosło kilkukrotnie, dealerzy strajkowali i nie sprzedawali złota. Trudno w takich okolicznościach o wzrost rynku. A, że jest to największy rynek złota na świecie, to od razu uwidoczniło się to w statystykach.

W ETF’ach złota nie ubywa

O niezachwianej kondycji popytu inwestycyjnego na złoto świadczy też ilość złota zgromadzonego globalnie w funduszach ETF. Pomimo zawirowań na rynku złota ilość sztabek złota zgromadzonych w ETF ?ach jest o 8,8% większa niż w 2q poprzedniego roku i utrzymuje się na tym samym poziomie co w poprzednim kwartale tego roku.

Banki centralne fundamentem złota

Główny fundament popytu na złoto w minionym kwartale stanowią banki centralne, które kupiły 157,5 tony złota. Jest to o 138 procent więcej niż w drugim kwartale ubiegłego roku. Drugi kwartał tego roku, to także okres rekordowych zakupów banków centralnych w skali kwartału, od 2009 roku, czyli momentu rozpoczęcia prowadzenia tego typu statystyk przez WGC. Tym razem najwięcej złota kupowały banki centralne Korei Płd., Turcji, Rosji i Ukrainy.

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Większość sztabek złota wykonana jest zgodnie z normą wag w specyfikacji gramowej. Jest to z pewnością ułatwieniem w kierunku wyobrażenia sobie ile dana sztabka złota będzie ważyła. Widząc wagę złotej sztabki wynoszącą 100 gram lub 250 gram, od razu wiadomo jakiego rzędu jest to ciężar.

Przeliczanie ceny uncji złota na gramy jest uciążliwe

Gramowa skala wag sztabek złota utrudnia natomiast szybkie obliczanie cen na podstawie giełdowych notowań jednej uncji złota. Jedna uncja trojańska odpowiadająca wadze 31,1 grama, jest tak mocno osadzoną wielkością wagową na całym świecie, że wszystkie największe giełdy podają notowania w uncji złota, srebra lub innego metalu szlachetnego.

Rozwiązaniem są kalkulatory lub własny notes 🙂

Nie jest to udogodnieniem w kierunku szybkiego obliczania bieżącej ceny sztabek złota. Najszybciej i najłatwiej jest skorzystać z darmowych kalkulatorów przeliczania wag i cen złota, jak na przykład ten bit.ly/R3WyAt. Warto też wiedzieć jak to przeliczyć na piechotę w arkuszu kalkulacyjnym lub z ołówkiem i notesem w ręku (jak za starych dobrych czasów na NYSE :)).

Cena jednej uncji złota: 1600 USD/oz

Kurs USDPLN: 3,32 USD/PLN

Z podanej wyżej ceny jednej uncji złota wyrażonej w USD i kursu USDPLN obliczamy cenę jednej uncji złota wyrażoną w PLN:

[Cena jednej uncji złota w USD] x [Kurs USDPLN] = [1600] x [3,32] = 5312 PLN za jedną uncje złota

Gdy już dysponujemy ceną jednej uncji złota wyrażoną w PLN, przeliczamy uncje na gramy i w ten sposób otrzymujemy cenę jednego grama złota wyrażoną w PLN.

1 uncja trojańska to 31,1 grama, czyli w celu obliczenia jednego grama złota wyrażonego w PLN

[Cena jednej uncji złota w PLN] / [Ilość gramów w jednej uncji złota] = [5312] / [31,1] = 170,8 PLN za jeden gram złota

Gdy chcemy sprawdzić jaka jest cena rynkowa 100 gramowej sztabki złota, mnożymy uzyskaną cenę jednego grama złota w PLN i wagę sztabki złota wynoszącą 100 gram. Otrzymujemy w ten sposób cenę 17080 PLN. Jest to cena rynkowa z giełdy, dlatego ceny sztabek złota oferowane do sprzedaży będą o kilka procent wyższe z powodu kosztów bicia złotej sztabki i marży dystrybutora.

Sprawa ze złotymi monetami jest dużo prostsza. Mają one zazwyczaj wagę wyrażoną w uncjach lub jej częściach. Na przykład jedna złota moneta bulionowa może być bita w następujących wagach: 1 uncja, 1/2 uncji, 1/4 uncji, 1/10 uncji. Wówczas wystarczy obliczyć cenę jednej uncji złota wyrażoną w PLN i jeżeli interesuje nas moneta uncjowa to dzielimy cenę uncji złota w PLN na 2 i otrzymujemy cenę pół uncjowej złotej monety wyrażoną w PLN. Jeżeli jesteśmy zainteresowani złotą monetą 1/4 uncjową to wystarczy podzielić cenę jednej uncji złota w PLN na 4 i mamy cenę ćwierć uncjowej złotej monety wyrażoną w PLN.

Więcej w podobnym temacie tutaj:

Skup złota, czyli kto daje najlepsze ceny skupu złota i gdzie sprzedać złoto lub srebro Ceny akcji, demografia i złoto

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

W Hong Kongu otwarto największy skarbiec do przechowywania złota i innych szlachetnych aktywów. Obiekt, którego właścicielem jest spółka Malca-Amit, mieści 1000 ton złota.

Skarbiec składa się z dwóch komór. Jedna będzie służyć do przechowywania sztabek złota należących do instytucji finansowych, druga będzie przeznaczona dla drobniejszych ilości złota i pozostałych szlachetnych przedmiotów należących do klientów indywidualnych.

Lokalizacja skarbca w Hong Kongu ugruntowuje pozycję tego miasta na mapie najważniejszych ośrodków handlu złotem inwestycyjnym na świecie. Bardzo często określane jest ono ?bramą do Chin. To poprzez operacje w Hong Kongu Chiny kupują najwięcej złota.

Pojemność największego azjatyckiego skarbca odpowiada 20% pojemności skarbca Fortu Knox. Skarbiec jest w stanie pomieścić 12% całego złota oficjalnie zgromadzonego przez USA w ilości 8113 ton.

Daleki wschód zaczyna być coraz większą konkurencją dla zachodnich centrów handlu złotem, do których zalicza się Nowy Jork, Zurych i Londyn. Oprócz największego skarbca, w Hong Kongu od 2009 roku działa na lotnisku 340 metrowy skarbiec złota. Także Singapur obrał sobie za cel zaistnienia w tym sektorze. W lutym tego roku wprowadzono nowe przepisy podatkowe w obrocie złotem i pozostałymi metalami szlachetnymi. Złoto inwestycyjne, srebro inwestycyjne i platyna inwestycyjna są zwolnione z podatków. Zabieg ten ma na celu zwiększenie udziału Singapuru w światowym handlu złotem z obecnych 2% do 15% w ciągu następnych 5 – 10 lat.

Podobny temat poruszyliśmy w:

Chiny kupują złoto, import złota poprzez HongKong Gdzie i kiedy Hindusi kupują złoto Złoty skarbiec w Hong Kongu Giełda złota w Szanghaju z nowym parkietem dla złota Złoto w Chinach – tam to się dzieje

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Planowanie finansowe swojej przyszłości jest ważne, nawet, jeśli w czasach recesji wydaje się ono absurdalne i ciężkie do realizacji.

W życiu nic nie jest pewne, dlatego funkcjonując bez planowania przyszłości nasze życie może być nieustanną walką o przetrwanie. Fundusze społeczne i emerytalne już dawno przestały być godne zaufania i właśnie, dlatego większość ludzi dokonuje tak zwanych bezpiecznych inwestycji, by chronić swoje oszczędności.

Jedną z możliwości zabezpieczenia oszczędności są metale szlachetne.

Dlaczego złoto i srebro są postrzegane, jako jedna z najbezpieczniejszych form lokowania kapitału?

Na przestrzeni wieków one jedyne okazały się trwałe i wciąż posiadają wiarygodną wartość. Są rzadkie i piękne, a co za tym idzie bardzo atrakcyjne i pożądane. Od niepamiętnych czasów ludzie uwielbiali zdobić siebie i swoje otoczenie. Ten fakt zdaje się być niezmienny.

Złoto i Srebro nieodłącznym elementem świata

Oprócz oczywistych wartości estetycznych, złoto i srebro są nieodłącznym elementem współczesnego świata. Metale te sprawdziły się, jako surowce przemysłowe, a zastosowanie znalazły również w innych dziedzinach życia, np. stomatologii i elektronice. Zakładając, więc, że świat stale pędzi do przodu, zapotrzebowanie na złoto i srebro będzie rosło.

Kupno Złota i Srebra jest proste

Kupno złota i srebra jest bardzo proste i wbrew pozorom nie są to dobra zarezerwowane wyłącznie dla ludzi bogatych. Złoto i srebro może dziś nabywać każdy. Istnieje wielu dealerów metali szlachetnych, którzy sprzedają je po rozsądnych cenach.

Jeśli masz jakieś wątpliwości lub pytania dotyczące inwestycji w poszczególne metale szlachetne, zawsze możesz uzyskać pomoc od wykwalifikowanych doradców. Takie osoby udzielą Ci informacji o cenach, promocjach i aktualnych trendach na rynku metali szlachetnych. Podobny temat poruszyliśmy w:

GDZIE KUPIĆ ZŁOTO? Opinie i porady. Baza wiedzy Jak kupić złoto? | Złote inwestycje Jakie złoto kupić? Jak sprawdzić akredytację mennicy w LBMA? Jak sprawdzić autentyczność sztabki złota i złotej monety? Waga Fischa Od czego zależą ceny złota Jak kupić złoto? | Złote inwestycje

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Indie są największym na świecie konsumentem złota. Z powodu zbyt dużego deficytu handlowego, rząd Indii już kilkukrotnie podniósł cła na importowane złoto. Złoto odpowiada za 72% deficytu handlowego Indii. Wartość opłat celnych od momentu pierwszej podwyżki wzrosła kilkukrotnie. Wysokie opłaty celne wraz ze słabą rupią powodują obawy, że Hindusi mogą ograniczyć popyt na złoto.

Rynek złota w Indiach i jego struktura

S. Rathi i R.Desai z Morgan Stanley są autorami analizy, która obrazuje wpływ zachodzących zmian na rynek złota w Indiach. Z opracowania wynika, że:

popyt na złoto w 2012 roku zwiększy się w sektorze złota okolicznościowego (śluby, wesela, święta) o 50% całokształt popytu na złoto w Indiach spadnie o 4% przy jednoczesnym wzroście ceny złota o 4% popyt na złoto generowany przez konsumentów mieszkających w miastach będzie spadał, ale popyt na złoto ze strony mieszkańców wsi wzrośnie o 7% gospodarstwa domowe będą zwiększać popyt na sztabki złota i złote monety. Przyczyniać się do tego będą także rosnące dochody mieszkańców Indii, których siła nabywcza regularnie wzrasta złoto stanowi 30% udziału w port folio inwestycyjnym hinduskich gospodarstw domowych. Złoto bulionowe postrzegane jest przez gospodarstwa domowe, jako bezpieczne i bardziej zyskowne od innych klas aktywów 13% gospodarstw domowych w ubiegłym roku wykorzystało złoto, jako gwarancje kredytu

Dlaczego w Indiach kupuje się złoto? źródło: Business Insider

Z jakich okazji w Indiach kupuje się złoto? źródło: Business Insider

Podobny temat poruszyliśmy w:

Chiny kupują złoto, import złota poprzez HongKong Złoto w Arabii Saudyjskiej Złoty skarbiec w Hong Kongu Giełda złota w Szanghaju z nowym parkietem dla złota Złoto w Chinach – tam to się dzieje

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Strategie ekonomiczne prezentowane przez Gordona Browna, kanclerza Skarbu i premiera Wielkiej Brytanii, obrosły legendami. Gordon Brown to zwolennik dużego wpływania przez bank centralny na cykle w gospodarce, propagator idei konsumpcjonizmu obywateli w imię wspierania gospodarki. Na mocy swych dogmatów wierzył, że działania banku centralnego są w stanie zakończyć okres boomu gospodarczego i późniejszej recesji. Mimo błedów Gordon Brown przy sterach

Jednak życie pokazało, że wszystkie te idee i dogmaty były błędne. Mimo to, liczne działania skutkujące bolesnymi błędami dla brytyjskiego podatnika nie zaszkodziły Brownowi w politycznej popularności i z powodzeniem obejmował kolejne posady rządowe. Cała ścieżka kariery Gordona Browna jak najbardziej pokrywa się ze standardową drogą zawodową polityka, który ma duże ambicje jednak często gorzej jest z ich realizacją.

Lekcja Browna pt.: “JAK NIE SPRZEDAWAĆ ZŁOTA“

Decyzja Gordona Browna, która przeszła do historii i stanowi legendę w kręgach światowej finansjery to sprzedaż brytyjskiego złota z polecenia samego Browna i późniejsza argumentacja dla tej transakcji. Cała transakcja i jej otoczka powinna nosić nazwę – JAK NIE SPRZEDAWAĆ ZŁOTA?.

“Barbarzyński relikt” i “mocny dolar” jako złote legendy

Akcja rozgrywała się między lipcem 1999, a marcem 2002 roku. Brown zwiedziony historiami o złocie, jako “barbarzyńskim relikcie” oraz obietnicom Clintona o “mocnym dolarze” postanowił pozbyć się połowy brytyjskiego złota. Był to okres historycznych minimów cen złota. Najlepsze w tym wszystkim jednak jest to, że zaraz po brytyjskiej wyprzedaży złota, złoty kruszec rozpoczął swą wielką złotą hossę.

Aukcje Browna jako publiczne jarmarki

Pikanterii dodaje fakt, że Brown zarządził sprzedaż złota na aukcjach, które można uznać za publiczne jarmarki, bo cena złota, po jakich je sprzedawano była często poniżej ceny rynkowej i średnio wyniosła 274,9 dolara za uncję. Aukcji było 17, każda dokładnie wcześniej zapowiedziana, co również było historycznym wyjątkiem.

Anglia w czołówce krajów bez złota

Na skutek przeprowadzonych aukcji Skarb Wielkiej Brytanii osiągał najniższe z możliwych stawek za swe “publiczne” złoto. Dzięki decyzji Browna Anglia pozbyła się 415 ton złota w najgorszym z możliwych momentów z rynkowego punktu widzenia. Po sprzedaży udział złota w rezerwach walutowych Anglii stopniał do 7%, a na jego miejsce Brown otrzymał pokaźne stosy dolarów, jenów i euro, których masowy druk rozpoczął się już 7 lat po ich otrzymaniu. Wielka Brytania znalazła się również w grupie krajów z najniższymi rezerwami złota.

Zyski z lekcji Browna: 10 mld USD strat

Podsumowując przeprowadzoną transakcję przez Browna i przywołując bieżące ceny złota, brytyjscy podatnicy są stratni około 10 miliardów dolarów.

Gold Carry Trade

Jednym z popularniejszych sposobów obracania kapitałem na rynkach finansowych pod koniec lat 90? XX wieku był “gold carry trade” czyli tzw. Lepsze wykorzystanie środków pochodzących ze sprzedaży złota.

Pożycz złoto, potem je sprzedaj, kup coś innego i zarób…do czasu…

Proceder ten polegał na pożyczaniu złota przez banki komercyjne z innej instytucji i zapłacie jej symbolicznej kwoty w stosunku do realnej wartości tego złota (ok. 2%). Następnie kruszec był natychmiast sprzedawany po jego pełnej wartości rynkowej. Natomiast pieniądze pochodzące ze sprzedaży złota po jego cenie rynkowej były inwestowane w bardziej rentowne aktywa. Na koniec całego procesu banki inwestycyjne sprzedawały posiadane aktywa by odkupić pierwotnie pożyczone złoto, oddać je pierwszemu posiadaczowi i zarobić różnice wynikającą z zysku osiągniętego przez handel aktywami.

Gdy do złotej maszynki ktoś nasypie piasku…

Sposób ten działał do momentu, gdy cena złota spadała. Jednak już w 1999 roku rynek złota znajdował się przy historycznych minimach notowań złota. Zaczęły się także pierwsze oznaki siły drzemiącej w cenie złota, która okresami zaczęła widocznie wzrastać. Jednocześnie kilka największych banków inwestycyjnych na świecie miało otworzone krótkie pozycję na spadki cen złota. Ilość pozycji na spadki cen złota opiewała w portfelach banków na kilkanaście ton. Krótki i mocne wzrosty cen złota spowodowały, że banki te stanęły na krawędzi bankructwa. Sir Gordon Brown, w celu ratowania sytuacji stwierdził, że sprzeda złoto należące do podatników i przy okazji pomoże bankom poprzez obniżenie ceny złota, by te mogły zamknąć swoje pozycje na złocie z jak najmniejszą stratą.

Straty, Brown nie inwestuje, Banki zbyt duże by upaść

Podsumowując transakcję “JAK NIE SPRZEDAWAĆ ZŁOTA” można powiedzieć, że stracili na niej podatnicy, Brown przeszedł do historii, jako inwestycyjne beztalencie, banki inwestycyjne nauczyły się, że są zbyt duże by upaść. Pozwoliło to zarządom tych banków w kolejnych kilku latach omijać zupełnie klauzule ryzyka i angażować się na niespotykaną dotąd skalę w instrumenty bazujące na amerykańskich hipotekach.

Konsekwencje bankowej samowolki…

W 2008 roku, czyli zaledwie dziewięć lat później, podatnicy po raz kolejny musieli ponosić koszty wynikające ze zbyt ryzykownej polityki banków, które ktoś kiedyś uratował i których zarządy wiedziały, że są zbyt duże by upaść… Tym razem koszty mogą okazać się trudne do wyobrażenia, biorąc pod uwagę możliwą inflację i koszty z nią związane.

Podobny temat poruszyliśmy w:

Złoto w bankach, według regulatorów, nowym kapitałem zerowego ryzyka Złoto inwestycyjne oficjalnie w portfelu Kto najbardziej wpływa na ceny złota? Złoto to pieniądz w giełdowych izbach rozliczeniowych Dlaczego banki centralne kupują złoto? Prawdziwa historia pewnego banknotu o nominale 100000$ Klif produkcji złota od 2017 roku

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).