Strona Główna › Gdzie kupić złoto? › Jakie złoto kupić? Jak sprawdzić akredytację mennicy w LBMA?
We wpisie o tym gdzie kupić złoto pisaliśmy, że należy kupować sztabki złota wyprodukowane przez zagraniczne mennice z akredytacją LBMA (Giełda Złota w Londynie).
Ostatnio jednak zadano nam pytanie jak sprawdzić autentyczność akredytacji mennicy w LBMA. Jak można ją zweryfikować? Czy są na to jakieś certyfikaty i oznaczenia na produkcie?
Największe i najlepsze mennice złota, srebra i innych metali szlachetnych na świecie są akredytowane przez LBMA – London Bullion Market Assosiaciotion – w uproszczeniu Londyńska Giełda Złota. Mennice te muszą posiadać akredytację, bo bez niej mogłyby dostarczać wyprodukowanego przez siebie złota na tę giełdę. Z kolei taka giełda, jak LBMA narzuca na mennice liczne wymogi jakościowe i bezpieczeństwa, aby mogły one uzyskać akredytację. Otrzymanie przez mennicę akredytacji nie jest więc łatwe i stać na to tylko największe i najbogatsze firmy. Dlatego na przykład Mennica Polska na razie takiej akredytacji nie ma. W związku z tym, że to mennice muszą spełniać liczne wymogi narzucane przez LBMA, to właśnie LBMA uważnie weryfikuje jakość produktów z tych mennic, a także udostępnia publiczny spis wszystkich mennic na świecie, które spełniają te wymogi i które posiadają aktualnie akredytację.
Dlatego, aby sprawdzić czy sztabki złota pochodzące z danej mennicy będą akceptowane wszędzie tam, gdzie wymagają akredytacji LBMA należy wejść na stronę LBMA Lista Mennic Złota i w pierwszej części strony LBMA mamy aktualną listę wszystkich mennic i rafinerów złota akredytowanych przez LBMA. Jak widać Mennicy Polskiej na tej liście nie ma. Nie ma też Mennicy Asutriackiej, która jest swojego rodzaju wyjątkiem bo, pomimo że nie ma jej na liście, to jej produkty są akceptowane przez LBMA. Mennica Austriacka należy w większości do koncernu Argor-Heraus, który to ma akredytację LBMA. Na wszystkich sztabkach złota Mennicy Austriackiej jest wybita cecha mennicza Melter Assayer, która jest certyfikowanym oznaczeniem i należy do produktów Argor-Heraus, dlatego złoto Mennicy Austriackiej traktowane jest, jako w pełni akceptowalne przez LBMA. Podobnie jest ze złotymi sztabkami Commerzbanku, UBS lub Credit Suisse, które zostały odlane lub wybite przez Argor-Heraus i posiadają certyfikowaną cechę menniczą Melter Assayer lub innej mennicy akredytowanej przez LBMA.
- Oznaczenie sztabki złota Melter Assayer – Cecha probierza Argor Heraeus
W drugiej zakładce strony LBMA Lista Mennic Złota o nazwie “Former Gold”, czyli “Byli rafinerzy, mennice i probiercy dostarczający sztabki złota”. Jest to lista firm, które zaprzestały produkcji złotych sztabek. Sztabki złota produkowane przez te firmy przestały być akceptowane przez LBMA lub zmieniły markę handlową na tę, która aktualnie jest na liście obecnych akredytowanych mennic złota.
Tutaj trzeba zaznaczyć, że złote sztabki wyprodukowane przez firmy z listy “byłych dostawców” przed datą przeniesienia tych firm na listę byłych dostawców, są nadal akceptowane w dostawach przez LBMA. Dla ułatwienia LBMA na swojej stronie zamieszcza datę umieszczenia danej firmy na liście “byłych dostawców”. Stąd wiadomo od kiedy produkty danej mennicy nie są akceptowane przez LBMA.
Poza akredytacją LBMA są również akredytację innych giełd, takich jak na przykład:
- CME Group (Comex)
- Tokyo Commodity Exchange (TOCOM)
- Dubai Multi Commodities Centre (DMCC)
- Brazilian Mercantile & Futures Exchange, Sao Paulo (BM&F)
- Istanbul Gold Exchange (IGE)
- Multi Commodity Exchange of India Ltd. (MC)
- Shanghai Gold Exchange (SGE)
- Shanghai Futures Exchange (SHFE)
- The Chinese Gold & Silver Exchange Society, Hong Kong (CGSE)
Giełd i akredytacji jest dużo. Jednak najbardziej istotnym ośrodkiem w handlu złotem na świecie jest Londyn, dlatego akredytacja LBMA jest najważniejsza. O tę akredytację starają się wszystkie najlepsze mennice, a na liście mennic akredytowanych przez LBMA jest ponad 60 podmiotów z 23 krajów. Jeżeli sztabka złota pochodzi z mennicy akredytowanej przez LBMA, to można mieć niemal 100 procentową pewność, że będzie ona akceptowana przez inne giełdy i pozostałych kupujących na całym świecie.
W podobny sposób na stronie LBMA w dziale Silver przedstawiona jest lista akredytowanych mennic srebra LBMA Lista Mennic Srebra
Dlatego nosząc się z zamiarem kupna złota, warto się zapoznać z mennicami, które są akredytowane przez LBMA. Tak naprawdę na rynku przeważnie bywają w sprzedaży sztabki tylko z mennic europejskich, amerykańskich i australijskich. W grę wchodzi więc zapoznanie się z wąską grupą mennic szwajcarskich, niemieckich, belgijskich, amerykańskich i australijskich.
Niektóre z mennic oferują swoje sztabki złota w tak zwanych Certicard lub Certipack. Są to opakowania z certyfikatem dodatkowo potwierdzającym autentyczność złota. Na takim certyfikacie widnieje między innymi nazwa mennicy, próba złota lub srebra, waga, numer seryjny i podpis mincerza.
Po zakupie zapakowanych przez mennice sztabek złota nie warto ich rozpakowywać. Wiemy, to kusi, aby rozpakować, dotknąć i podziwiać ten niezwykły złoty blask. Ale w NBP nieraz się przekonaliśmy jak pracownicy podkreślali “To dobrze, że sztabki są zapakowane, mamy pewność, że wszystko z nimi OK”. Dotykanie gołymi rękoma złota najwyższych prób rzędu 900 lub wyżej nie jest wskazane. Na złocie pozostają odciski palców, mikrouszkodzenia skutkujące zmianą wagi złotej monety lub sztabki.
Podobny temat poruszyliśmy w:
- Jak kupić złoto? | Złote inwestycje
- GDZIE KUPIĆ ZŁOTO? Opinie i porady. Baza wiedzy
- Jak sprawdzić autentyczność sztabki złota i złotej monety? Waga Fischa
- Od czego zależą ceny złota
- Dlaczego banki centralne kupują złoto?
Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).
Piotr Kowalski S.K.A.
Tel: +48 71 300 13 80
Fax: +48 71 300 13 80
e-mail: biuro#goldco.pl zamiast # wpisz @
Goldco Piotr Kowalski S.K.A.: ul. Kamienna 135 lok.16, 50-545 Wrocław
2 komentarze
Czas odpowiedzi i Pingi
Ani trackbacki and pingbacki nie są dostępne dla tego artykułu
Zostaw Odpowiedź
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czy cena złota nie będzie maleć wraz z dalszym dodrukowywaniem złota papierowego? Czy jedynie wzrost wartości fizycznego złota zostanie niemal niezauważalnie spowolniony biorąc pod uwagę ogrom dodrukowywania pieniędzy? Jak Pan sądzi?
Dodruk złota papierowego ma marginalny wpływ na bieżące notowania złota w czasach ogólnego spokoju na scenie gospodarczopolitycznej. Natomiast ogrom wyemitowanego złota papierowego może mieć bardzo duże znaczenie, gdyby w przyszłości jakiś duży gracz powiedział sprawdzam i dysponując dużą ilością długich pozycji na złoto na największych giełdach zażądał fizycznej dostawy kruszcu. Wówczas mogłoby się okazać, że fizycznego złota jest mniej niż wyemitowanego złota papierowego, co spowodowałoby konieczność zapłaty przez giełdę dużo wyższej ceny od bieżących notowań złota za uzupełnienie magazynów i wywiązanie się z fizycznej dostawy kruszcu. W takiej sytuacji premie płacone ponad cenę spot mogłyby dochodzić do kilkudziesięciu procent.
Druk pieniędzy nie wpływa na spowolnienie wzrostów cen złota. Na ceny złota wpływa dużo więcej elementów, ale gdyby brać pod uwagę tylko druk pieniędzy, to im więcej nowowydrukowanych pieniędzy, tym cena złota powinna adekwatnie wzrastać. Wchodząc głębiej w temat, to dla cen złota sam dodruk pieniędzy nie jest najbardziej istotny, ale najważniejszą kwestią jest prędkość obiegu pieniędzy w systemie monetarnym. Do tej pory mamy taką sytuację, że wydrukowano całą masę pieniądza, ale nie wypływa on jeszcze zauważalnie w krwiobieg gospodarki, bo to powolny proces. Ludzie w bankach centralnych również wiedzą, że prędkość obiegu pieniądza jest jednym z najważniejszych elementów kreowania inflacji i będą zapewne tak działać, aby sytuacja nie wymknęła im się spod kontroli. Tutaj powstanie pytanie, czy będą mieli na tyle duże wyczucie dynamiki przepływu pieniądza, że im się w porę uda zassać wygenerowaną w ostatnich latach płynność. Z całym szacunkiem dla nich, ale aby coś takiego bezbłędnie wykonać, to trzeba być najlepszym spekulantem na świecie z przegenialnym wyczuciem rynków. A oni jednak są dobrzy w teoretycznych zagadnieniach monetarnych, a więc z dużym prawdopodobieństwem można uznać że w przyszłości będą mieli problem z opanowaniem rozlewania się wydrukowanych pieniędzy po systemie bankowym. Dlaczego mogą mieć problem? Wystarczy popatrzeć na działania Bernanke w 2008 roku. Do połowy 2008r. wszędzie mówił, że gospodarka miękko wyląduje i utrzymywał stopy procentowe w okolicach 5%. We wrześniu okazało się, że gospodarka straciła podwozie i będzie twardo lądować, a on w 3 miesiące z 5% zjechał na 0,25% serwując po drodze dodruki pieniędza. To pokazuje, że do wyczucia sytuacji i dostosowania się wcześniej do przyszłych wydarzeń nie wystarczy tytuł akademicki, ale potrzeba czegoś jeszcze…tego czegoś czego najczęściej brakuje w administracji…