Archiwum dla Kategorii ‘Ceny złota’

Wzrośnie czy spadnie? Oto jest pytanie?W wyjaśnieniu tego odwiecznego pytania, z pomocą przychodzi przydatne narzędzie jakim jest wskaźnik napływu i odpływu kapitału klientów detalicznych do funduszy inwestycyjnych typu ETF lokujących kapitał klientów w złoto fizyczne. W przeszłości, gdy wskaźnik ten osiągał niskie wartości oznaczone na wykresie poziomą linią koloru czerwonego, mieliśmy do czynienia z dołkiem ceny złota i srebra.

→ Przeczytaj więcej

W ciągu ostatniego roku świat doświadczył zjawisk społeczno-gospodarczych, o których zapewne kiedyś będą pisać książki.

Rok temu, odwrócona krzywa rentowności zaczęła alarmować świat o możliwej recesji w przyszłości. Po tym sygnale, wśród banków europejskich i amerykańskich nastała cicha panika i ograniczyły one ekspozycję na → Przeczytaj więcej

W GOLDCO S.A. cena skupu sztabek i monet to tylko 4-8% poniżej bieżącej ceny zakupu.

GOLDCO S.A. jako jedyny dystrybutor złota inwestycyjnego w Polsce, oferuje cenę skupu złotych monet i sztabek o masie 1oz i większej, równą 4-8 procent poniżej bieżącej ceny zakupu. W ten sposób, jako jedyni w Polsce oferujemy najbardziej konkurencyjne stawki (spread) pomiędzy ceną kupna i sprzedaży złota. Tak wysokie ceny skupu złota oferujemy tylko i wyłącznie dla monet i sztabek, które wcześniej zostały nabyte w GOLDCO. Tym samym powodujemy, że złoto inwestycyjne staje się o wiele tańsze niż fundusze inwestycyjne, które często pobierają opłaty manipulacyjne wielokrotnie przekraczające stawkę 4-8 procent prowizji.

Nabywając złoto w GOLDCO S.A. masz pewność posiadania złota wolnego od wolframu! Posługujemy się narzędziem, które z łatwością wykrywa wolfram!

WOLFRAM to zmora współczesnego rynku złota. Jak się przed nim obronić i nabywać złoto ze 100-procentową pewnością autentyczności i próby nabywanych sztabek złota i złotych monet?

Ostatnie kilka lat na rynku złota upłynęło pod znakiem rozwoju techniki obróbki wolframu przez chińskich fałszerzy. WOLFRAMEM podrabiane są złote monety i sztabki – nawet te najmniejsze o masie kilku gramów. Wolfram to najnowocześniejsza technika podrabiania, bo w przeszłości technicy mieli problem z obróbką plastyczną wolframu, który jest kruchym materiałem. Jednak na dalekim wschodzie dopracowano technikę wytwarzania stopów wolframowo-miedziowych lub wolframowo-srebrzanych, które dużo lepiej poddają się obróbce plastycznej, a więc i biciu monet z krążków wolframowych.

→ Przeczytaj więcej

Wpis ten został przesłany na maila naszym subskrybentom tydzień przed jego niniejszą publikacją. Aby otrzymywać z wyprzedzeniem unikatową wiedzę rynkową wpisz się na bezpłatną subskrypcję w formularzu obok lub poniżej tego wpisu.

W piątek 28 listopada w trakcie sesji amerykańskiej widać było dużą podaż na metalach szlachetnych. Cena solidnie spadała łamiąc ważne wsparcia i tak też zakończyła sesję.

Najprawdopodobniej wielu spekulantów grało pod scenariusz nieuchwalenia złotego referendum w Szwajcarii i spadku cen złota. Jeżeli ten piątkowy spadek nie był jakimś celowym zagraniem większych graczy, to spekulanci mieli racje z referendum w Szwajcarii, jednak jak to bywa na rynku, dzisiaj, czyli w poniedziałek pojawiło się kilka informacji, które wymiotło grających na krótko spekulantów.

Głównym czynnikiem, który wylał zimną wodę na głowy grających na spadki spekulantów, to obniżenie przez agencję Moody’s ratingu dla Japonii do A1 z poprzedniego Aa3.

Dlaczego Japonia?

Japonia może poszczycić się jednym z najgorszych wśród krajów rozwiniętych wskaźników → Przeczytaj więcej

W tym roku po raz kolejny Europejski Bank Centralny wraz z dwudziestoma kolejnymi bankami podpisał już czwarte z kolei porozumienie między bankami centralnymi w zakresie handlu złotem. Porozumienie to nosi nazwę Central Bank Gold Agreement i najczęściej oznacza się je skrótem CBGA.

Na koniec 2013 roku banki centralne były w posiadaniu 30,5 tysiąca ton złota, co stanowi około 1/5 całego złota dotychczas wydobytego na świecie. Jednak złoto to w większości zostało zgromadzone przez banki centralne krajów silnie rozwiniętych gospodarczo.

Po raz pierwszy Central Bank Gold Agreement podpisano w 1999 roku. Porozumienie to miało na celu ograniczenie → Przeczytaj więcej

Sektor złota w Indiach dręczony od lat wysokimi stawkami celnymi, nie poddaje się i po ciężkim drugim kwartale, w lipcu widać było wyraźne ożywienie. Import złota przez Indie, które zaliczają się jednego z największych konsumentów złota wzrósł o 65 procent.

Widać to także po premii jaką płaci się za złoto na hinduskim rynku. Aktualnie premia ponad cenę spot złota sięga 13 – 15 dolarów na jednej uncji. W porównaniu do zerowej premii jaka jeszcze pojawiała się na tym rynku w czerwcu.

Rosnące premie za złoto w relacji do ceny giełdowej złota jednoznacznie świadczą o tym, że hindusi bardziej odważnie rozpoczęli gromadzenie kruszcu przez zbliżającymi się światami Diwali i Festiwal Światła.

Ostatni kwartał roku to również okres świąt w innych kulturach, w których ma miejsce tradycja obdarowywania złotem w różnej postaci. Do tych świąt zalicza się przede wszystkim chiński Nowy Rok oraz w mniejszym stopniu Święta Bożego Narodzenia.

To z okazji największych świąt w ostatnim kwartale roku oraz w pierwszym kwartale roku następnego, na rynku złota pojawia się rzeczywisty popyt jubilerski i to po części on zapewniał cenie złota przez ostatnie 30 lat największe wzrostu w okresie od lipca do początku stycznia.

Nadziej na niższe cła w Indiach

W związku z ostatnio wybranym hinduskim premierem Narendra Modi, który dowodzi pro-wolnorynkową Bharatiya Janata Party, rynek złota żyje nadzieją, że → Przeczytaj więcej