Strona GłównaAkcjeKrach na rynkach w sierpniu/wrześniu 2015r.?

Poniższy wpis Nie stanowi opinii i rekomendacji autora, jest jedynie odnotowaniem ciekawej zależności, która dyskredytuje stare twierdzenie o doskonałej, obiektywnej i sprawiedliwej niewidzialnej ręce wolnego rynku finansowego.

Stara giełdowa zasad mówi, że rynek giełdowy to narzędzie doskonałe, które potrafi wyśmienicie uwzględniać w swoich cenach przyszłość, a także jakakolwiek próba skutecznej ingerencji w rynek giełdowy (celem zarobienia pieniędzy) jest niezwykle trudna, wręcz niemożliwa i strasznie kapitałochłonna.

Z praktyki wiemy, że istnieją tak zwane spółdzielnie, które dysponując większym kapitałem. ingerują w ceny mało płynnych spółek, windują ich kursy, a następnie szybko wychodzą z tych krótkoterminowych operacji generując zysk płynący od nieświadomych inwestorów kupujących sztucznie zawyżone ceny papierów. W teorii brzmi to prosto, w praktyce wymaga niezwykłego doświadczenia, lecz jest to często spotykane i możliwe.

Taka manipulacja jest możliwa na akcjach niewielkich spółek giełdowych. Natomiast wykonywanie takich manipulacyjnych rzeczy na całych indeksach giełdowych lub towarach takich jak: złoto, srebro lub ropa, wbrew naturalnym trendom, jest przez większość cześć uczestników rynku uznawane za niemożliwe. Mniejszość uważa, że do manipulacji dochodzi nagminnie. Ostatnie wydarzenie dotyczące manipulacji stawkami LIBOR na międzybanku przez największe banki dowodzą, że białe kołnierzyki bardzo często mają ochotę na łatwe pieniądze. Jednak manipulacja Liborem to nie to samo, co sterowanie cenami największego indeksu 500 największych spółek w USA (czytaj sterowanie Liborem dużo łatwiejsze niż sterowanie indeksem SP500). W praktyce istnieje tylko kilka instytucji (najczęściej z konotacjami rządowymi), które mogłyby wykonywać takie rzeczy…

W przeszłości (połowa 2012 roku) na łamach goldco.pl publikowaliśmy raport banku Goldman Sachs, w którym to specjaliści od rynku walut tego banku, po 12 miesięcznej wyprzedaży euro waluty i przy cenie 1,2 dolara za euro, określili poziom docelowy dla EURUSD na 1,4, czyli o 16% wyżej od kursu z tamtego okresu. Jak na rynek dwóch największych walut, to prognoza niezwykle odważna, a i sam ruch ceny olbrzymi. Jak się później okazało EURUSD rzeczywiście zawiesił chorągiewkę na 1,4. Zatem prognoza dokonana z niezwykła precyzją i NIE można powiedzieć, że rynek EURUSD został zmanipulowany. Najzwyczajniej ludzie z Goldman Sachs dobrze odczytali rodzący się trend na rynku, a dodatkowo świetnie określili poziom docelowy. Trzeba przyznać, że gdyby za każdym razem tak udawało się komuś przewidywać poziomy docelowe EURUSD, to mógłby się ubiegać o tytuł wyroczni i z pewnością nie pracowałby dłużej dla Goldman Sachs, ale prowadził handel na własny rachunek. Ponadto jedną mniej problematyczną kwestią, jest określić trend na rynku, a drugą o wiele bardziej trudną rzeczą, jest zarobić na tym trendzie. Niemniej przypadek Goldman Sachs pokazuje, że zazwyczaj wiedzą oni dokąd zmierzają rynki.

goldman-sachs-prognoza-eurusd-na-1-4

Wszystkich nurtuje pytanie, czy informacje o zdarzeniach takich jak 11 września 2001 roku, również mające wpływ na giełdy, gospodarkę i całe społeczeństwo było wcześniej między wierszami opublikowane dla ogółu, celem przekazania informacji dla tych bardziej przenikliwych i spostrzegawczych. Jeżeli taka informacja była wcześniej opublikowana, to znaczy, że wąska grupa dobrze poinformowanych ludzi wie co, kiedy i gdzie będzie miało miejsce…

W temacie  ataków 11 września 2001 roku, taka informacja została przekazana w 1999 roku.

Informacja ta była dla wszystkich dostępna, jednak jak to zwykle bywa 99,9% oglądających nie zwróciło na tę najważniejszą rzecz uwagi. Informacja o 11.09.2001 pojawiła się w 1999 roku w filmie braci Wachowskich pt.: Matrix. Data 11.09.2001 została zaprezentowana na dowodzie osobistym głównego bohatera, jako data końca ważności dowodu osobistego. Data ta, poza atakami terrorystycznymi i wielką tragedią ludzi to symbol końca praw swobód obywatelskich, które zostały zobrazowane jako wybór pomiędzy pigułkami niebieską(iluzja) i czerwoną(prawda). Wszyscy Ci, którzy wybiorą drogę prawdy, będą więzieni. Co najciekawsze nieprzypadkowa jest też data wydania tego legendarnego dowodu osobistego. To dzień 13 września 1971 roku, czyli tydzień przed zamknięciem złotego okna przez prezydenta Nixona, a więc częściowego bankructwa USA oraz rozpoczęcie funkcjonowania płynnego systemu kursów wymiany walut. Jak niektórzy twierdzą, bez płynnego systemu kursów wymiany walut nie można byłoby uporządkować świata pod kształt, który mamy obecnie, a który dąży do całkowitego ujednolicenia pod kątem JEDNEJ waluty, rządu, systemu finansowego itd. W związku z tymi danymi otrzymujemy powiązanie dat września 1971 roku i 11 września 2001 r, jako wydarzeniami w tle ze złotem w roli głównej (po 11/09 rozpoczął się długoterminowy wzrost ceny złota).

data-11-09-2001-opublikowana-juz-w-1999r

Temat 11 września to już historia, której implikacje odczuwamy do dzisiaj. Niemniej w 2014 roku światło dzienne ujrzał kolejny dobry film z motywem dowodu osobistego. Ten film nosi tytuł: Lucy, jak nie niektórzy twierdzą od słowa Lucifer (kobiety o imieniu Lucy zapewne nie podzielają tego negatywnego skojarzenia 🙂 Niemniej dowód osobisty głównej bohaterki filmy został wydany 3 października 1988 roku, czyli kilka dni przed powołaniem Plunge Protection Team cytując Wikipedię, jest to Grupa Robocza ds. Rynków Finansowych, utworzona na mocy podpisanego 18 marca 1988 roku przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, Ronalda Reagana, dekretu prezydenckiego nr 12631. Powstała w odpowiedzi na wydarzenia mające miejsce na rynkach finansowych 19 października 1987 roku (czarny poniedziałek) w celu zwiększenia integralności, efektywności oraz konkurencyjności amerykańskich rynków finansowych oraz utrzymania zaufania inwestorów.Zgodnie z dekretem prezydenckim nr 12631 w skład grupy wchodzą:

  • główny skarbnik (Secretary of the Treasury) lub osoba przez niego desygnowana (przewodniczący grupy)
  • przewodniczący Systemu Rezerwy Federalnej lub osoba przez niego desygnowana
  • przewodniczący Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd lub osoba przez niego desygnowana
  • przewodniczący Komisji Obrotu Giełdowymi Kontraktami Terminowymi (Commodity Futures Trading Commission) lub osoba przez niego desygnowana.

źródło: Wikipedia

Jedna z teorii dotycząca Grupy Roboczej ds. Rynków Finansowych określa ją mianem plunge protection team (grupy ds. przeciwdziałania krachom giełdowym). Według tej teorii grupa ta w wyreżyserowany sposób manipuluje amerykańskimi rynkami papierów wartościowych, aby nie dopuścić do krachu giełdowego dzięki skupowaniu, za pieniądze rządowe, akcji lub innych instrumentów finansowych, między innymi kontraktów terminowych.

Najważniejszy i interesujący nas fakt, to że dowód Lucy został wydany  3.10.1988 roku, a termin jego ważności to 24 sierpnia 2015r. Zatem zgodnie z teorią przemycania pewnych ważnych informacji do publiki przez motywy w wysokobudżetowej kinematografii, w okresie 24.08.2015r. do około 15 września 2015 prawdopodobieństwo wystąpienia krachów na rynku finansowych należy uznać za bardzo wysokie.

znak-dla-krachu-sierpien-wrzesien-2015r

Gdyby o okresie przełomu sierpnia i września 2015 roku mówić kilka lat wcześniej, to zapewne można byłoby być posądzonym propagowanie teorii spiskowych. Jednak gdy spojrzymy na to co dzieje się na giełdach od dwóch ostatnich dwóch dni, to śmiało można przyznać, że aktualna sytuacja na giełdach ma definitywnie podtekst prokrachowy. Zaczęło się od spadków związanych z dymisją premiera Gracji, potem doszły spadki w Chinach, indeks SP500 od pół roku szedł w wąskim trendzie bocznym, najwęższym od 1907 roku, giełdowo-medialna opinia publiczna w USA urabiana była pod scenariusz silnie wzrostowy następujący po takiej wąskiej konsolidacji, tak jak to miało miejsce w przeszłości. A jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, gdy w mediach pokazują określony kierunek na rynku finansowym, to później w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Czekamy zatem na popis działań PPT, który będzie bronić „konkurencyjności i zaufania do giełdy w USA przez inwestorów” :). Czy tym razem im się uda równie wspaniale jak w maju 2010 roku, gdy indeksy nurkowały na pojedynczej sesji po ponad -10%, a dzień zamknęły na niewielkich -2%???

poczatek-krachu-sierpien-wrzesien-2015r

spadki-na-gieldzie-krach-sierpien-wrzesien-2015r

3% spadku na indeksie SP500. Zdarza się bardzo rzadko, dodatkowo w ostatni dzień tygodnia. W nadchodzących dniach będzie ciekawe widowisko walki popytu z podażą. Źródło: Stooq.pl

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Tags: , , ,

Zostaw Odpowiedź