Strona GłównaCeny srebraCo ze ZŁOTEM według ankietowanych Bloomberga

W ciągu ostatnich czterech lat tylko trzem analitykom z banków inwestycyjnych udało się trafnie przewidzieć największy kwartalny spadek cen złota. Teraz pogląd na rynek złota tych trzech analityków jest rozbieżny.

Justin Smirk z Westpac Banking Corp. miał największą skuteczność w prognozowaniu cen złota spośród 20 analityków ankietowanych przez Bloomberga w drugim kwartale. Aktualnie Justin Smirk jest zdania, że ceny złota będą dalej spadać. Kolejni ankietowani przez Bloomberga z czołowej trójki to Eugen Weinberg z Commerzbank AG i Nick Trevethan z ANZ Banking Group Ltd. Według nich złoto ustanowi nowe rekordy cenowe w ciągu kolejnych 12 miesięcy.

Pesymizm wśród funduszy hedge i spekulantów

Fundusze Hedge i spekulanci są najbardziej pesymistycznie nastawieni do złota i srebra od 2008 roku. Jednak w funduszach ETF nadal zgromadzone są rekordowe ilości złota i srebra. Cena złota wzrasta nieustannie od 11 lat. W tym okresie zwiększyła się siedmiokrotnie na skutek napływu kapitału chroniącego się począwszy od wysokiej inflacji po problem długu publicznego w europie. Złoto urosło 70% po tym jak FED zaaplikował druk pieniądza.

Złoto w cieniu innych aktywów

Obecnie złoto jest 16% poniżej historycznego szczytu z zeszłego roku ustanowionego na poziomie 1923 dolarów. Teraz inwestorzy bardziej preferują amerykańskie obligacje i dolara. Banki centralne mają najniższe stopy procentowe w historii, a FED jest przygotowany do uruchomienia kolejnych programów pomocowych.

Złoto dobre przed dużą inflacją i jako ubezpieczenie portfela

Micheal Cuggino, zarządzający 17 miliardami dolarów w Permanent Portfolio Funds z 20% ekspozycją swoich aktywów na złoto twierdzi, że aktualnie nie ma dużego zainteresowania złotem, bo ludzie się obawiają spowolnienia gospodarczego. Szybkość obiegu pieniądza nie jest duża, bo wydrukowane dolary i euro nie zaczęły jeszcze w pełni krążyć po systemie. Mimo to każdy, kto obawia się dużej inflacji i potrzebuje ubezpieczenia swojego portfela inwestycyjnego powinien kupić złoto.

Złoto będzie na nowych szczytach wraz z nowym drukiem pieniądza

Czołówka ankietowanych przez Bloomberga twierdzi, że gdy zostaną uruchomione nowe programy druku pieniądza przez banki centralne, to złoto i srebro osiągnie nowe historyczne maksima. Jednak na razie na rynku panuje spory pesymizm. Fundusze Hedge i spekulanci zredukowali swoje długie pozycje na rynku złota o 72 procent. Ilość utrzymywanych przez nich długich pozycji spadła do 43 miesięcznego minimum opiewającego na 71 tys. sztuk kontraktów terminowych.

Większość się zawsze myli

Tak duży pesymizm wśród najbardziej aktywnych inwestorów należy traktować pozytywnie. Jeżeli większość z nich nie ma już w swych portfelach złota, to znaczy, że negatywny sentyment osiągnął wartości bliskie ekstremalnym i nie ma kto już dalej sprzedawać złota i srebra. Jest to pierwszy i jeden z najważniejszych elementów składających się na nowy poważny ruch wzrostowy. Dlatego doświadczeni indywidualni inwestorzy wiedzą, że po takim pesymizmie czeka nas okres solidnych wzrostów na złocie i srebrze. Bardzo ważną kwestią pozostaje moment dobrego wejścia na rynek tak, aby nie narażać swojego kapitału na większe spadki.

Popyt na złoto mniejszych w Indiach i Chinach

Popyt na złoto w Indiach, największym na świecie konsumencie złota, może być niższy o 30 procent z powodu strajku jubilerów wywołanym kilkukrotnym podwyższeniem cła na złoto przez władze. Obniżono także tegoroczną prognozę konsumpcji złota przez Chiny do 870 ton z wcześniejszych 1000 ton.

Inflacja jedynym sposobem wyjścia z długów

Wielu uczestników rynku nadal uważa, że cena złota będzie rosnąć, bo banki centralne nadal mają dużo możliwości wspierania globalnej gospodarki głównie poprzez programy druku pieniądza. Dodruk pieniądza i wysoka inflacja jest dla rządów najlepszym wyjściem. Bo inflacja, przynajmniej w początkowym okresie jej ekspansji, pozytywnie wpływa na konsumentów, którzy odczuwają poprawę na rynku pracy, ale przede wszystkim maleje rzeczywista wartość zaciągniętych długów publicznych. Dlatego wielu uważa, że rządy największych gospodarek będą chciały wyjść z obecnych problemów poprzez inflację.

Mihir Worah, zarządzający 22 miliardowym funduszem surowcowym w Pacific Investment Management Co. uważa, że ludzie cały czas czekają na sygnał wysokiej inflacji. Jest duże prawdopodobieństwo, że kolejne programy druku pieniądza zostaną uruchomione w kolejnych miesiącach i ceny złota, srebra oraz surowców będą rosnąć.

Trevethan, singapurski strateg surowcowy z ANZ powiedział, że polityka zerowych stóp procentowych największych banków centralnych i programy druku pieniądza powinny stworzyć solidny grunt pod wyższe ceny złota. Z kolei Weinberg z Commerzbank twierdzi, że widzą z perspektywy swojego banku, jak na rynek złota wchodzą kupujący, do których zalicza banki centralne i fundusze etf z fizycznym pokryciem w sztabkach złota.

Złoto w bankach centralnych

Banki centralne i MFW są największym posiadaczem złota na świecie. Łącznie dysponują oni ilością złota odpowiadającą 29500 ton i na koniec roku posiadały 17 procent dotychczas wydobytego przez ludzkość złota. Banki centralne były kupcami netto złota przez ostatnie dwa lata. W tym roku nabędą najprawdopodobniej kolejne 456 ton złota.

Podobny temat poruszyliśmy w:

Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Piotr Kowalski GCO spółka z o.o.

Tel: +48 71 300 13 80
Fax: +48 71 300 13 80
e-mail: biuro#goldco.pl zamiast # wpisz @
Gco spółka z o.o.: ul. Kamienna 135 lok.16, 50-545 Wrocław

Tags: , , , , , , , , , , , , , ,

Zostaw Odpowiedź